Zmieniłam nieco ozdobę, którą kiedyś sobie zrobiłam. Taką wiszącą. A tak właściwie to owa ozdoba przeszła gruntowną zmianę, bo teraz zamiast ciężkich kanciastych kul mam delikatne "kulki". A wyglądają one tak:
Niestety mimo drugiego podejścia do tego rodzaju ozdób wiszących nie udało mi się idealnie dopasować długości nitek :( Może za trzecim razem się uda. Tak czy inaczej, z efektu końcowego jestem zadowolona a to najważniejsze.
Na skróty:
adresownik
(1)
album
(1)
Blomstermandala
(1)
bombki
(1)
box
(9)
Boże Narodzenie
(5)
choinki
(1)
chrzest
(5)
Dagdrommar
(1)
dzień babci i dziadka
(1)
Dzień Dziecka
(1)
Dzień Kobiet
(1)
dzień matki
(4)
dzień ojca
(1)
emerytura
(3)
gołębie
(1)
imieniny
(31)
kalka pergaminowa
(1)
kartki
(148)
kolorowanki
(21)
komunia św.
(7)
kot
(1)
kule
(4)
kusudamy
(4)
kwiaty
(6)
łabędź
(1)
magnes
(9)
męskie klimaty
(3)
narodziny
(1)
notes
(2)
origami
(17)
origami 3d
(21)
papierowe ozdoby
(2)
paw
(1)
pisanki
(2)
prezenty dla mnie
(14)
pudełeczka
(1)
roczek
(1)
rocznica
(1)
słonik
(1)
Sommarnatt
(3)
ślub
(26)
urodziny
(37)
walentynki
(1)
wazonik
(3)
Wielkanoc
(10)
zakładki
(8)
zaproszenia
(1)
zawody
(10)
zdjęcia
(26)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny pomysł... genialnie pasuje np nad dziecięce łóżeczko albo koło okna by powiewało i gdyby dodać maleńki dzwoneczek mogło by też ładnie dzwonić :) Pozdrawiam Marysia/Chiang Mai
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu. Witaj w moich progach. Oj tak, zdecydowanie nadaje się nad dziecięce łóżko :)
UsuńŚwietnie to wygląda
OdpowiedzUsuńDziękuję Mireczko :)
UsuńBardzo fajny pomysl :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Karola
Dziękuję bardzo :) I witam u mnie :)
Usuńbardzo fajne :)
OdpowiedzUsuń