Radość obdarowywania :)

Wczoraj dwie moje forumowe koleżanki Mirki obchodziły imieniny, więc postanowiłam jej obdarować tym, co lubię robić i co podobno (tak mówią) im się podoba. No więc powstały 2 kubeczki origami i 2 karteczki. A skoro prezenty są już u solenizantek to mogę je pokazać :)

Zakładki cd. :)

Zakładki tak się spodobały, że powstały jeszcze dwie kolejne i już są u nowej właścicielki. Jedna dla jej synka, spersonalizowana i taka powiedzmy, bardziej męska, dzięki kolorom i scrapkowi auta. Druga z kolei bardziej uniwersalna, z połyskliwymi banerkami, dla jego mamy. Mam nadzieję, że będą im dobrze i długo służyć :)

Origamowe pojemniki

Spodobało mi się połączenie żółtego, brązowego i czerwonego, więc w takim zestawieniu zrobiłam origamowe pojemniki do kredek. Jeden jest szerszy od pozostałych a jeden jest nieco wyższy. Dwa mają wzór z kubka do kawy, który pokazywałam wcześniej :) Miałam je jeszcze ozdobić kwiatkami i wstążką, ale doszłam do wniosku, że będzie to bardzo niepraktyczne, bo chcę żeby można było je chwycić z każdej strony a ewentualne ozdoby będą przeszkadzać. Tym bardziej, że pojemniki są prezentem dla kogoś, kto raczej będzie je przestawiał i w przypadku tej osoby lepiej żeby było praktycznie niż wymyślnie :)

A poniżej jak będzie wyglądać z zawartością kredek itp.

Zakładki

Dotarły wreszcie nowe wykrojniki, więc trzeba było je sprawdzić i wykorzystać :) Z tej też okazji powstały zakładki: jedna dla mnie, druga na prezent. Oczywiście moja jest niebieska, a jakże :)

Origamowy kubek

Złożyłam elementy na... kubki z origami. Kubki powstały 3, przy czym pierwszy z zupełnie innych kolorów niż pokazałam w poprzednim poście, tak samo drugi i dopiero trzeci jest brązowo-kremowo-pomarańczowy. Drugi kubek jest już polakierowany i czeka na sesję zdjęciową a trzeci czeka na doklejenie ucha, lakierowanie i fotki. Tak więc pokażę pierwszy z serii :)

Inspiracje i instrukcje znalazłam na blogu mikaglo - o tutaj

Zdjęcia robione wieczorem, więc jakość kiepska, ale niestety nie było lepszych warunków a kubek jest już u nowej właścicielki.