piątek, 29 kwietnia 2016

Rowerowa pasja

Męska kartka to zawsze wyzwanie. Jeszcze jak obdarowywany ma jakieś hobby to pół biedy, ale jak nie ma... Na szczęście ja robiłam dla osoby, która ma zainteresowania, więc poszło dość sprawnie.
Temat przewodni to rower i jego nietypowe zastosowanie w życiu codziennym :)

Obrazki z internetu.

czwartek, 28 kwietnia 2016

Pstrokata kartka :)

Dziękuję Wam serdecznie za odwiedziny. Ostatnio to pewnie Wy częściej tu zaglądacie niż ja. Nie będę obiecywać, że się poprawię, bo ilekroć to robię to potem znów mam przerwę w blogowaniu. Wolę nie zapeszać :)
Kolorowanie chwilowo poszło w odstawkę, ale na pewno do niego wrócę, bo przecież czekają na mnie 4 piękne szwedzkie kolorowanki.
A teraz pokażę co wczoraj zrobiłam :)
Ta kartka powstała z myślą o konkretnej osobie, ale ostatecznie nie powędruje do niej, bo uznałam, że taka wersja do niej nie pasuje (do tej osoby). Wyszło delikatnie i pstrokato a chciałam żeby kartka była żywsza i nawet zielone listki za bardzo nie pomogły w tej kwestii. 
Postanowiłam, że będę wykorzystywać to, co mam powycinane, bo okazuje się, że po prostu zapominam, że mam jakieś fajne, gotowe elementy i wycinam coś nowego. Teraz będę najpierw korzystać z zapasów i jedynie w razie wyższej konieczności w ruch pójdzie maszynka. Taaa, ciekawe czy tak będzie :)

środa, 27 kwietnia 2016

Urodzinowa kartka

Tak dla odmiany zrobiłam... kartkę. A tak właściwie to kilka kartek :) 
Dziś pokażę jedną z urodzinowych. Bardzo przyjemnie mi się ją robiło. Widocznie przerwa w "kartkowaniu" dobrze mi zrobiła :)

wtorek, 19 kwietnia 2016

Kolorowanie w "kilku" słowach

Dziś trochę ponudzę :)
W jednym z komentarzy micia, czyli Marzenka, zaproponowała żebym połączyła kolorowanie z robieniem kartek. Ponieważ na ostatnie święta nie zrobiłam nawet jednej kartki to pomyślałam, że mogłabym na kolejne święta zrobić… właśnie kolorowane. Tyle, że myślałam raczej o gotowych pocztówkach (są takie jedne, w szwedzkim wydaniu). To by było połączenie przyjemnego z pożytecznym :) A może mi się odmieni i zatęsknię za robieniem kartek, kto wie. Mam tylko nadzieję, że jeśli już mi się odmieni to nie aż tak, że kolorowanki pójdą w kąt, bo dziś odebrałam dwie nowe, szwedzkie, rewelacyjnej jakości i z pięknymi obrazkami, więc szkoda by było żeby leżały bezużyteczne
Do kolorowania wiele osób podchodzi sceptycznie. Dla wielu jest to wręcz dziecinne zajęcie, ale wierzcie mi, to naprawdę działa. Wiadomo, że kolorowanie nie rozwiązuje problemów, ale pomaga o nich zapomnieć choć na chwilę, pomaga naładować baterie a moje ostatnio szybko się wyczerpują. O dobrym działaniu kolorowania przekonałam się zwłaszcza w ostatnim czasie. Jak to nigdy nie wiadomo co człowiekowi może pomóc :)
Tych, którzy jeszcze nie próbowali swoich sił w kolorowaniu zachęcam do wzięcia do ręki kredek i puszczenia wodzy wyobraźni. Niech Wam będzie kolorowo :)

Moje kolorowanie 2

To miłe, że podoba się Wam moje kolorowanie. Wczoraj skończyłam pierwszy obrazek ze szwedzkiej kolorowanki.

poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Moje kolorowanie

Rzadko robię kartki, ale za to wyżywam się inaczej, też artystycznie :) Aktualnie jestem w trakcie kolorowania tego obrazka. Zostało już niewiele.

Kartki na chrzest

Kolejne zaległe prace to dwie kartki na chrzest. Bardzo podobne do siebie, ale jak zrobiłam jedną to spodobał mi się ten układ, ta kolorystyka no i wykorzystałam ten pomysł przy robieniu kolejnej.

Pierwsza:

I druga (w zestawie z kopertą):

Ślubne klimaty

Niewiele ostatnio tworzę, bo zresztą nie ciągnie mnie do tego, ale pokażę zaległe prace, bo są takie, są :)

Pierwsza to zestaw ślubny, czyli kartka, załącznik na kasę i ozdobiona koperta.