2 x M, czyli kartki od Magdy i Moniki

Dzisiaj też się chwalę, a jak :) Dostałam śliczne karteczki od zawsze pamiętających i zdolnych koleżanek. 

Najpierw przywędrowała do mnie kartka od Magdy. Jest niesamowicie wiosenna i taka radosna. Madzia znakomicie potrafi wykorzystać kolor, którego ja w zasadzie rzadko używam - pomarańczowy. Mi jakoś nigdy on nie pasuje, nie umiem go wkomponować a Magda zawsze znajdzie dla niego miejsce na kartce. Znakomicie potrafi też zrobić użytek ze stempelków. Wielkie brawa!

Druga karteczka przywędrowała od Moniki. Niskie pokłony Monia za tą kartkę :) Powstała w ekspresowym tempie a ci co nigdy nie mieli do czynienia z kalką pergaminową niech wiedzą, że to delikatny materiał i tylko wprawna ręka może tak szybko i pięknie narysować i pocieniować wzór. No i muszę iść do Moniki na lekcję cieniowania brzegów kartek, bo jej wykonanie szalenie mi się podoba. Wielkie brawa!

Jeszcze raz dziękuję dziewczyny za te śliczności. Wspaniale mieć takie cuda, bo cieszą nie tylko oczy, ale i duszę :)