Imieniny w czerwieni i bieli

Bardzo rzadko ostatnio robię kartki i... zauważyłam, że nie sprawia mi to już takiej frajdy jak kiedyś. Czyżby wypalenie "artystyczne"? A może to jest tak, że pasje też mogą się zmieniać: kiedyś całymi wieczorami potrafiłam składać origami, potem był czas kartek a teraz ogarnęła mnie kolorowankowa mania. 
Od czasu do czasu jednak powstają jednak okazyjne kartki i jedną z nich jest imieninowa.