Niby zima nie jest dokuczliwa, ale pogoda i tak nie rozpieszcza zwłaszcza, że ciągle jest pochmurno, ponuro i przygniębiająco. Marzy mi się słońce a skoro słońce to i kwiaty. No a że do wiosny jeszcze kawał czasu to kwiaty zrobiłam sama, oczywiście origamowe. Powstały 2 bukiety: jeden letni a drugi (ciemniejszy) zimowy. A wyglądają tak:
Na skróty:
adresownik
(1)
album
(1)
Blomstermandala
(1)
bombki
(1)
box
(9)
Boże Narodzenie
(5)
choinki
(1)
chrzest
(5)
Dagdrommar
(1)
dzień babci i dziadka
(1)
Dzień Dziecka
(1)
Dzień Kobiet
(1)
dzień matki
(4)
dzień ojca
(1)
emerytura
(3)
gołębie
(1)
imieniny
(31)
kalka pergaminowa
(1)
kartki
(148)
kolorowanki
(21)
komunia św.
(7)
kot
(1)
kule
(4)
kusudamy
(4)
kwiaty
(6)
łabędź
(1)
magnes
(9)
męskie klimaty
(3)
narodziny
(1)
notes
(2)
origami
(17)
origami 3d
(21)
papierowe ozdoby
(2)
paw
(1)
pisanki
(2)
prezenty dla mnie
(14)
pudełeczka
(1)
roczek
(1)
rocznica
(1)
słonik
(1)
Sommarnatt
(3)
ślub
(26)
urodziny
(37)
walentynki
(1)
wazonik
(3)
Wielkanoc
(10)
zakładki
(8)
zaproszenia
(1)
zawody
(10)
zdjęcia
(26)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ciekawe te kwiatki, trudno sie je robi. Nigdzie takich nie widziałam
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jeśli ktoś zna podstawy origami to kwiaty nie są trudne do złożenia.
Usuńastry!
OdpowiedzUsuńuwielbiam :-)
Dziękuję :) No patrz, nawet nie pomyślałam, że przypominają astry a faktycznie są podobne :)
UsuńPiękne kwiatuszki. I od razu zaleciało wiąsną i latem :)
OdpowiedzUsuńŚwietne bukiety!
OdpowiedzUsuńMagda
Przepiękne!
OdpowiedzUsuń